W zaniedbanym łódzkim Arturówku jest obiekt godny polecenia. Mam na myśli park linowy.
Byłem tam parę dni temu z małą grupką. Zawiedzeni faktem, że przystań, gdzie chcieliśmy skorzystać z rowerów wodnych jest zamknięta, poszliśmy do parku linowego. Swoją drogą to szkoda, że prace rekultywacyjne zbiorników przeciągnęły się na sezon. Kąpielisko otworzono dopiero w połowie lipca a przystań prawdopodobnie w tegoroczne wakacje nie zostanie udostępniona. O sprawie można poczytać: http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/940200,mosir-wypozycza-lodki-choc-przystan-w-arturowku-jest-zamknieta-zdjecia,id,t.html.
Jednak przyznać muszę, że woda w kąpielisku wygląda na czystą.


Park jest dobrze wyposażony. Obsługa miła i profesjonalna. Każdy znajdzie odpowiedni dla siebie poziom trudności. Warto spróbować przełamać swój strach.
Park Linowy Arturówek ma też ciekawą ofertę dla firm: imprezy integracyjne, gry wg scenariuszy, paintball i inne.
Fajne, ekstremalne wyzwanie :) Na pewno nikt nie będzie się nudził :)
OdpowiedzUsuń