poniedziałek, 30 września 2013

Jednak zostaję - na próbę ...

Ochłonąwszy nieco po zdenerwowaniu z powodu podwyżek opłat w banku PKO BP, postanowiłem dać bankowi jeszcze jedną szansę. 
Zlikwidowałem już rachunek oszczędnościowy. Konto pozostawię jednak w PKO BP. Przekształcę stare Superkonto (które super wcale nie jest) w Konto za Zero. Tak naprawdę, konta ze zero można znaleźć w różnych bankach. W każdym są narzucone jakieś warunki, które posiadacz musi spełnić, by być zwolnionym z opłat. 
Do pozostania w PKO BP skłoniło mnie: przyzwyczajenie, znajomość lokalizacji bankomatów, bliskość oddziału, znajomość obsługi serwisu internetowego. Nie bez znaczenia było też społeczne zaangażowanie banku jakiego doświadczyłem (czytaj: http://bez-owijaczy.blogspot.com/2013/09/bank-instytucja-charytatywna.html). 

Oczywiście Konto za Zero jest za zero pod pewnymi warunkami:
- trzeba mieć łączne miesięczne wpływy w kwocie co najmniej 1500 zł (inaczej 6,90 zł/miesięcznie);
- trzeba dokonać płatności kartą debetową w kwocie co najmniej 250 zł  (inaczej 2,90 zł/miesięcznie); 
- trzeba zrezygnować z karty zdrapki i przelewy zatwierdzać kodem smsowym (bezpłatna usługa IKO) (za każdą zdrapkę jest opłata 1 gr). 

Opłaty za usługi dodatkowe:
- 50 zł za przekształcenie konta w Konto za Zero (by oszczędzić można zlikwidować swoje stare konto i założyć nowe Konto za Zero z innym numerem),
- 14,99 zł za wybór karty z niestandardowym wzorem,
- 5zł/miesięcznie za powiadomienia sms o wszystkich operacjach na koncie,
- 16% wynoszą odsetki od debetu (przykład: bierzemy debet 500 zł i spłacamy po 30 dniach zapłacimy za to 6,58 zł odsetek, bo (500 x 0,16 x 30) : 365 (rok). 

Zalety:
- zero opłat za prowadzenie konta, za kartę, za przelewy krajowe (przy spełnionych wyżej warunkach),
- zero opłat za wypłaty z bankomatów PKO BP i BZ WBK,
- zero opłat za realizację zleceń stałych,
- zero opłat za dostęp do bankowości elektronicznej iPKO,
- karta debetowa z funkcją zbliżeniową,
- saldo debetowe 1000 zł,
- darmowa aplikacja IKO (bank w telefonie),
- promocje (np. 10 zł premii za rachunki telefoniczne, przedłużenie gwarancji na sprzęt RTV i AGD; promocyjny zestaw w Mc Donald`s).

Jeszcze nie wiem czy polecam Konto za Zero. Przedstawione informacje pochodzą z rozmów z pracownikami banku, ulotki i moich analiz. Zgodnie z obietnicą z postu: http://bez-owijaczy.blogspot.com/2013/08/po-co-siedziec-w-tym-beznadziejnym-pko.html informuję jaką podjąłem decyzję odnośnie zmiany konta bankowego.

niedziela, 29 września 2013

klocki LEGO - zalety i wady, moja opinia

Czas na opinię na temat klocków LEGO. Zacznę od przedstawienia plusów i minusów tego rodzaju zabawek.

Przykładowy zestaw Lego City - quad policyjny (60006)

Przykładowy zestaw Lego Friends - salon dla zwierząt w Heartlake (41007)

piątek, 27 września 2013

klocki LEGO - informacje i ciekawostki

Znają je, chyba, wszyscy. Ale skąd się biorą klocki LEGO? Oto kilka ciekawostek: Firmę produkującą zabawki założył 12 października 1932 roku w Danii Oleg Kirk Christiansen, ale  nazwa LEGO została przyjęta w 1934 roku.  Jest to skrót z duńskiego zwrotu "Leg godt" (baw się dobrze). Jak podaje strona http://aboutus.lego.com/pl-pl/lego-group/the_lego_history firma w ciągu 80 lat istnienia rozwinęła się "od niewielkiego warsztatu stolarskiego do nowoczesnego przedsiębiorstwa o globalnym zasięgu, będącego trzecim co do wielkości sprzedaży producentem zabawek na świecie". Firma przekazywana była z ojca na syna i obecnym właścicielem jest wnuk założyciela.
Jeśli chodzi o klocki to zaczęły być produkowane w 1949 roku a sposób ich łączenia został opatentowany 28 stycznia 1958. Wyjątkowość klocków LEGO oparta jest właśnie na sposobie łączenia za pomocą wypustek i odpowiadających im gniazd oraz idealnym dopasowaniu wszystkich elementów. Wszystko to stwarza nieograniczoną ilość kombinacji.   
Lego City - łazik księżycowy (3365)
Klocki sprzedawane są w zestawach. Do każdego zestawu dołączona jest instrukcja. Oczywiście klocki z różnych zestawów pasują do siebie i można je mieszać. Co ważne nawet te sprzed wielu lat pasują to tych obecnie produkowanych. Zestawy są podzielone na serie tematyczne. Obecnie najpopularniejsze serie to: 
Lego City - miasto, pojazdy, instytucje np. policja, straż pożarna, straż przybrzeżna, policja leśna, budowlańcy, kopalnia, stacja benzynowa, kolej, lotnisko, centrum kosmiczne.
Lego Friends - zestawy dla dziewczynek z mini laleczkami Lego, zwierzątka, domy, kawiarnie, miasteczko Heartlake. 
Lego Ninjago - ninja i ich wrogowie.

poniedziałek, 23 września 2013

klocki LEGO sprzed lat

Dla wszystkich, którzy wzruszyli się wspomnieniami o klockach LEGO i zatęsknili za swoimi zestawami mam miłą wiadomość. Jest strona internetowa, na której zamieszczono wykaz prawie wszystkich zestawów od 1965 roku. Większość opatrzona ilustracją. Można zatem odszukać swój pierwszy zestaw LEGO. Każdy zestaw opatrzony jest numerem.
Polecam stronę http://brickset.com/browse/ . Idealna nie jest, ale stanowi dużą bazę danych. Jest na bieżąco aktualizowana. Ukazuje zestawy nie tylko z przeszłości i teraźniejszości, ale także z przyszłości. Bo można obejrzeć zestawy datowane na 2014 rok. Na stronie dostępne są też niektóre instrukcje, opinie, forum i inne. Niestety strona jest anglojęzyczna.

Pojazd z klocków LEGO. Zestaw z 1965 roku.
Zdjęcie z: http://brickset.com/browse/years/?year=1965

Poniżej zamieszczam ilustracje ze strony http://brickset.com/browse/ niektórych z moich zestawów klocków LEGO sprzed lat.













 



 Ach, wspomnienia.  Mieliście klocki LEGO?

niedziela, 22 września 2013

klocki LEGO - ponadczasowe

Gdy rok temu wyjąłem moje "stare" klocki LEGO nie sądziłem, że dzieci będą się nimi bawić z zapałem i same zaczną zbierać (prosić o kupowanie) nowych zestawów. Okazuje się, że LEGO są naprawdę ponadczasowe.

Okładka katalogu LEGO z 1992 roku.

środa, 18 września 2013

Pałeczki z woreczka

Wspominając urodzinowy obiad na myśl przychodzi mi pyszne mięsko. A wspomnienie tym bardziej miłe, że przy robieniu tego dania wcale nie było wiele pracy. Dlatego też polecam Winiary - Pomysł na ... Soczystego kurczaka z czosnkiem i ziołami.  
Cena tego produktu wynosi około 3,50 zł. W górnej części torebki znajduje się woreczek z zapinką do którego należy włożyć 1 kg (około 8 sztuk) pałek z kurczaka i wsypać przyprawy znajdujące się w dolnej części torebki. Opakowanie jest praktyczne i czytelne. Zawiera dobrze opisany sposób przygotowania oraz informacje dodatkowe i ciekawostki.
Przygotowanie dania zgodnie z przepisem było proste i zajęło podaną przez producenta ilość czasu. Jedyne na co trzeba zwrócić uwagę to umieszczenie woreczka na niskim poziomie piekarnika. Po wyjęciu z piekarnika należy uważać bo woreczek jest gorący. Zaletą takiego sposobu pieczenia jest brak konieczności dodawania tłuszczu. Mięso pieczone w woreczku zachowuje swoje wartości odżywcze, bo piecze się we własnym sosie. Nie bez znaczenia jest też to, że po upieczeniu woreczek się wyrzuca i zmywania jest mniej.
A co właściwie dosypałem do mięsa?  Przez lata producenci dodatków w proszku przyzwyczaili nas, że sypiemy chemię.  Teraz tendencja jest odwrotna.  Winiary - Pomysł na ... Soczystego kurczaka z czosnkiem i ziołami nie zawiera barwników, konserwantu ani glutaminianu sodu. Kolorowy proszek, który wsypałem do woreczka z pałeczkami z kurczaka do mieszanka suszonych warzyw i przypraw. Jedynym dodatkiem są aromaty i regulator kwasowości (kwas cytrynowy). Mieszanka nadaje mięsu odpowiedni aromat i smak. Myślę, że korzystać z tego Pomysłu...
Pomysł... dostępny także w wariancie z papryką i ziołami, w ziołach z nutą cytryny, słodko-kwaśnym.
Oczywiście samo mięso to jeszcze nie obiad. Trzeba uzupełnić o dodatki np ryż i surówkę.

sobota, 14 września 2013

Zakup mebli. Jak nie tracić czasu i pieniędzy? Pojechać do ORDOMU.

Gdy na początku września odwiedziliśmy kilka sklepów meblowych, potwierdziłem moją wcześniejszą opinię: Szkoda czasu na chodzenie po sklepach. Szkoda pieniędzy na benzynę/bilety. Lepiej od razu jechać do salonu meblowego ORDOM przy ul. Milionowej 55 (róg Alei Marszałka E. Śmigłego-Rydza). Z dojechaniem nie powinno być problemu (sporo linii MPK, opcja zaparkowania w pobliżu). 
Ale po kolei: Najpierw była Agata Meble - zapamiętałem, że wybór jest dość spory i świetny darmowy figlo raj dla dzieci (dobry pomysł), fajne meble młodzieżowe. Później Ambra - bo blisko, ale to mały sklep, mały wybór. W salonie Bodzio - przytłaczająca cisza, ciekawe meble (ale mały wybór kolorów). W Black Red White - meble tej firmy i nic więcej.  

Polecam ograniczenie poszukiwania do salonu ORDOM, ponieważ z mojego doświadczenia, obserwacji i analizy wynika, że mają największy wybór mebli, oferują także meble dostępne w innych sklepach i to często za niższą cenę, ceny mają naprawdę konkurencyjne. Jeśli chodzi o ceny, to nie bez znaczenia są wyprzedaże, promocje (np 100 zł rabatu przy wydanym 1000 zł - ale dotyczy to wybranych mebli i nie jest to stała promocja). Natomiast stałą korzyścią jest bezpłatny transport na terenie miasta Łodzi z wniesieniem do mieszkania. Podkreślam "z wniesieniem", ponieważ transport oferują praktycznie wszystkie sklepy, ale wniesienie chyba tylko ORDOM. 

Jestem przekonany do sklepu ORDOM, bo już kolejny raz (po sprawdzeniu konkurencji) wybrałem właśnie to miejsce. I również tym razem obsługa była dostępna, miała czas i kompetencje. Udało się też skorzystać z rat 0%. I to bez żadnej ściemy. Po prostu kwota zakupu podzielona na ilość rat i tyle do spłaty. Warto zwrócić na to uwagę, bo niektóre sklepy oferujące raty 0% doliczają ubezpieczenie lub inne opłaty, przez co suma rat staje się sporo wyższa niż całkowita kwota zakupu. Transport umówiony za kilka dni, przyjechał o wyznaczonym czasie. Meble panowie ochoczo wnieśli i postawili we wskazane miejsce.
Tu jednak pojawił się problem.

wtorek, 10 września 2013

Granna - instrukcja do gry

Logo uzyskane z:
http://www.granna.pl/aktualnosci
Dostaliśmy dla dzieci grę - Quiz ortograficzny Granny. Ale instrukcja gdzieś się nam zgubiła. Szukam, więc w Internecie. Pierwsze co mi się wyświetliło to kilka forów internetowych, na których "zrozpaczeni" ludzie proszą o pomoc w znalezieniu instrukcji. I cieszą się jak im ktoś w skrócie opisał. Westchnąłem tylko OmG!
I zajrzałem na stronę http://www.granna.pl. A tam spis wszystkich gier wydanych przez tą firmę wraz z recenzjami i instrukcjami. Niestety do "Quizu ortograficznego" instrukcji nie było. Napisałem, zatem maila do Granny i dzień później otrzymałem instrukcję w pdfie z życzeniami miłej zabawy. Miło, szybko, bezkosztownie. 

Zatem podpowiedź dla poszukiwaczy instrukcji do gier czy innych produktów:
- Nie błąkajcie się (wchodźcie od razu na stronę producenta).
- Nie lękajcie się (piszcie do producenta z prośbą o przesłanie). 


Zadowolony z takiej obsługi klienta poczytałem nieco o wydawnictwie Granna i w kilku zdaniach podzielę się z Wami. Podoba mi się historia rozwoju firmy.

sobota, 7 września 2013

Fundacje bankowe - kto komu pomaga

Chcąc domknąć temat charytatywnej działalności banków napiszę o fundacjach bankowych. W swoim życiu zatchnąłem się z darowiznami od dwóch takich fundacji. I mogę własnym doświadczeniem potwierdzić, że wspierają one finansowo działania realizowane przez organizacje pozarządowe. 

W roku 2004, kiedy to Fundacja Banku Zachodniego WBK powołała do życia program grantowy Bank Dziecięcych Uśmiechów przedstawiciele Fundacji przyjechali do Odrzywołu na wyjazd wakacyjny dla dzieci organizowany przez Stowarzyszenie im. Matki Teresy z Kalkuty i przekazali czek na 8000 zł. Nie wiem jak było to załatwiane, ale było bardzo miłe i do dziś pamiętam tą chwilę. 
Ze strony internetowej Stowarzyszenia można dowiedzieć się, że pomocy finansowej udzieliła również Fundacja Bankowa im. dr Mariana Kantona. Choć nie pamiętam kiedy to miało miejsce. 
Natomiast mogę potwierdzić, że z Fundacji Bankowej im. dr Mariana Kantona można otrzymać wsparcie, bo osobiście wystarałem się o darowiznę 1000 zł na zajęcia hipoterapii dla mieszkańców Domu na Osiedlu. Było to w czerwcu 2011 roku. 

Pozyskanie dotacji z fundacji bankowej jest łatwiejsze niż np z samorządu, ale trochę formalności zwykle spełnić trzeba. Ze względu na ograniczone zasoby finansowe niektórzy darczyńcy wprowadzają formułę konkursów, w których wybierają projekty, które dofinansują. Fundacje ograniczają też cele jakie wspierają - np. edukacja, ochrona przyrody, sport, sztuka. Zatem trzeba trafnie dobrać potencjalnego sponsora.

Podstawowe korzyści z istnienia takich fundacji dla organizacji pozarządowych są oczywiste. A jakie korzyści mają banki powołujące fundacje? Moim zdaniem są trzy główne powody:
  • spychologiczny (ludzie/organizacje potrzebujące pomocy zawsze będą o nią prosić w banku - bank posiadający fundację może odpowiedzieć na pismo żebracze, że nie udziela wsparcia bezpośrednio a działania społeczne realizuje poprze fundację i tam można próbować uzyskać dofinansowanie) 
  • wizerunkowy (pozytywny obraz firmy dzielącej się zyskiem, pomagającej dzieciom, ratującej środowisko)
  • ekonomiczny (działania społeczne to inwestycja, w uproszczeniu: dotacja nauki dzieci>wykształceni ludzie>bogaci ludzie>pieniądze w banku).
Działalność fundacji bankowych wpisuje się w koncepcję "społecznej odpowiedzialności biznesu" (w skrócie CSR), ale jest to jedynie wycinek strategii CSR realizowanej przez poważne, duże firmy. 

Poniżej zamieszczam autorski wykaz wybranych fundacji bankowych, wraz z celami ich działalności. Będziecie wiedzieli jak i w co dany bank się angażuje. Zestawienie może się też przydać podmiotom szukającym dofinansowania - by wnioskować w fundacji wspierającej działania zgodne z danym projektem.

wtorek, 3 września 2013

Bank - instytucja charytatywna ?

Gdy kilka dni temu w poście http://bez-owijaczy.blogspot.com/2013/08/po-co-siedziec-w-tym-beznadziejnym-pko.html, wytknąłem wady Superkonta w PKO BP - z podwyżkami opłat na czele, ktoś napisał ironicznie w komentarzu: "jasne...bo przecież bank powienien być instytucją charytatywną". Otóż muszę poinformować dawcę komentarza i wszystkich czytelników, że banki często podejmują działania charytatywne. Nie chodzi mi tylko o fundacje bankowe (o których wkrótce napiszę), ale o pomoc bezpośrednią. W mojej kilkuletniej działalności w pomocy społecznej byłem świadkiem pozyskania darowizny finansowej od banku. 
Jakiego? 
Zdziwicie się ... 

poniedziałek, 2 września 2013

Przedszkolanka Anna A. to wcale nie "anioł".

W dniu rozpoczęcia roku szkolnego pragnę ostrzec rodziców przedszkolaków: Jeśli w przedszkolu, do którego uczęszczają Wasze dzieci zatrudniono nową panią - Annę A, to wiedzcie, że wbrew nazwisku (moim zdaniem) nie jest ona "aniołem". 
Informacja skierowana do osób z Łodzi, bo tu jest największe zagrożenie, że któryś z dyrektorów popełni taki błąd jak dyrektorka przedszkola moich dzieci. 
Krótko i bez rozpisywania: Moim zdaniem osoba ta nie nadaje się do pracy z dziećmi. 
Rada: Nie wierzcie w jej fałszywe uśmiechy i popisy. Szybko zmieniajcie grupę. A jeśli dziecko zacznie zgłaszać niepokojące informacje i nie będzie chciało chodzić do przedszkola - nie lekceważcie tego!