Bez owijaczy i zbędnych wprowadzeń:
12.06.2013 wysłałem sms z imieniem na numer podawany przez radio Zet. Zapłaciłem za to 2,46 zł (zgodnie z regulaminem). Dostałem 4 smsy: dziękczynny, z kodem do obioru tapety na telefon, dwa informacyjne. Do tej pory miło i ok. Wiedziałem jaki jest koszt, zdecydowałem się na to. Regulamin przejrzysty. Nie było ukrytych opłat, nie płaciłem za smsy przychodzące itp.
Ale po paru minutach wkurzyłem się na maksa: dostałem sms, żeby wysłać drugiego smsa to dostanę podpowiedź (pytanie było proste i nie wysyłałbym smsa nie znając odpowiedzi) oraz uwaga: 20 szans na 10.000 zł. Myślę chcą mnie wciągnąć, naciągnąć. Nie wysłałem. Ale pewnie kto inny wysłał. Było to dość niesprawiedliwe, bo ja za 2,46 miałem jedną szansę a ktoś za 4,72 mógł ich mieć 21. Więc gdy przyszedł kolejny sms ogłaszający BONUS specjalnie dla mnie wysłałem, by mieć dodatkowe 20 szans. Po pewnym czasie wkurzenie osiągnęło najwyższy poziom, bo w sumie przyszło jeszcze 5 smsów. Oto one w skrócie ("chwytliwy" początek i ile szans dają):
- SZAFA GRA W Radiu ZET - 20 szans
- RadioZET: Szczęśliwa 26 dla nr ... - 26 szans
- >> Szczęśliwa 30 RadiaZET<< - 30 szans
- RadioZET: Az 250.000zl? WAKACJE? 10.000zł za 1 slowo? - 55 szans
- - Halo? - RadioZET!! TAK, SLUCHAM! ... ZARAZ LOSOWANIE I MOZESZ WYGRAC nawet 250.000zl lub WAKACJE! Moze zadzwonimy? - kolejna szansa
A zliczając te wszystkie BONUSY wychodzi, że by mieć jakieś szanse w tej zabawie trzeba by wysłać ok 9 smsów za łączną kwotę 22,14 zł. Gdybym wiedział, że 2,46 to nie koniec i aby nie zniknąć wśród "poważnych graczy", którzy (o ile te szanse się sumują) mogli ich zyskać ponad 150, musiałbym "zainwestować" ponad 20 zł - to bym w ogóle w to nie wchodził.
Oczywiście ktoś naprawdę wygrywa. Np jedna kobieta, która wygrała kilka tysięcy i krzyczała ze szczęścia, mówi, że wysyła smsy codziennie od tylu i tylu lat. Już nie pamiętam liczb, ale jak wtedy na szybko policzyłem to wyszło mi, że wydała więcej niż wygrała. Zatem zachęcam do zbierania do skarbonki zamiast wysyłania smsów.
Moja przygoda z konkursem sms nie skończyła się wraz z "nieszczęśliwym" dla mnie losowaniem. Otóż kolejnego dnia 13.06.2013 dostałem przynajmniej 4 smsy (może jakieś skasowałem):
- Pechowa TRZYNASTKA? NIE w RadiuZET.
- Pamietasz wczorajsza gre? RadioZET ma NIESPODZIANKE! Przenies swoje szanse z wczoraj na DZISIEJSZE 250.000zl!
- Uwaga! Szczesliwa 26 dla nr...
- RadioZET: 13 czerwca mozesz miec tapete i az 55szans w grze o 10.000zl, CWIERC MILIONA zl / WAKACJE!
W kolejne dni także dostawałem smsy. Ich ilość stopniowo malała. Dziś mam spokój. Jeśli ktoś by w to wpadł to od razu podpowiem, że w regulaminie konkursu jest zapisana bezpłatna możliwość zrezygnowania z otrzymywania smsów. To jest pewien pozytyw. Jednak odradzam wysyłanie smsów w takich zabawach, bo się to nie opłaca.